"Jak Kuba Bogu..."
Temu, kto nie chce mnie szanować,
każę się zaraz pocałować.
Grzeczna jestem, nie powiem gdzie,
ale w usta nie i adieu.
Temu, kto nie chce mnie szanować,
każę się zaraz pocałować.
Grzeczna jestem, nie powiem gdzie,
ale w usta nie i adieu.
Komentarze (47)
:)))
A ja bym nie ryzykowała.
Może znaleźć się chętny ;)
satyra, pierwsza klasa :)
świetnie:-))))))
pozdrawiam
Ale fajowo zaleciało mi Tuwimem :)
Pozdrawiam z usmiechem :)
czy bogini kara za brak szacunku może to nie ja
Dzięki ...pięknie liczysz...nie ws Zych to
potrafią...a może nasze wiersze nie zasługują na
zostawienie plusików...cóż wybór
komentującego...pozdrawiam serdecznie
już całuję.. nie żałuję ..
Fajnie moliczko.
Dobrego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)))
No nie, to ja tu wpadam z calusnym nastrojem i od razu
adieu....:))))))))) Pozdrawiam
Doskonała satyra :D Podoba mi się niezmiernie ;)
Pozdrawiam i oczywiście plusik leci :D
Dobra ciekawa satyra.
Pozdrawiam.
:)))
Tam gdzie Tuwim każe się całować?
No...super podejście...pozdrawiam serdecznie,
Popieram ja też serdeczności