Jak narkotyk
Jesteś dla mnie jak narkotyk
Twój słodki dotyk
Odpływam w marzeniach
rzeczywistoś jest teraz bez znaczenia
I choć zabija mnie Twoja obecność
To bez Ciebie nie mogę w ogóle żyć...
Bo budzi mnie myśl o Tobie
Z ta myślą zasypiam
Jesteś moją obsesją- żyję by móc Cię
kochać...
Ale już nie chcę zyć...
Zbyt dużo myśli
pierwszy krok do obłędu...
Jesteś narkotykiem na który mnie nie
stać...
autor
OlCiaSzek..^^
Dodano: 2007-01-22 22:56:28
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.