Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak narkotyk

I znowu to samo,
Muszę patrzeć jak odchodzisz...
Do oczu napływają mi łzy...
Próbuję się powstrzymać,
Ale nikogo tu nie oszukam,
Nawet samej siebie.
Łkam

Tylko dlaczego?

Pojawiasz się,
Rozpalasz moje zmysły,
Wzbudzasz błogie uczucie bezpieczeństwa,
Powodujesz uśmiech na mej twarzy.
I kiedy już jestem naprawdę szczęśliwa
Znikasz

Tak po prostu.
A ja nie mogę dojść do siebie...
Udaje mi się to po pewnym czasie
I już prawie zaczynam zapominać.
Lecz pojawiasz się na nowo.
I błędne koło zatacza swój krąg...

Co mogę zrobić?
Absolutnie nic,
Bo jesteś dla mnie jak narkotyk,
Uzależniłam się od ciebie...

autor

olga358

Dodano: 2007-12-17 12:02:22
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

zaklinacz zaklinacz

Miłość to najsilniejszy nałóg. Pozdrawiam i życzę
odzwyczajenia

mariat mariat

To przykre, zapanował nad Twoją duszą i nie możesz
się uwolnić. A może nie chcesz ?

13jolanta 13jolanta

Każde uzależnienie można pokonać,Ty też możesz tego
dokonać....Smutny pełen wyrazu i bezsilności
wiersz....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »