jak pech to pech
umiał postawić na swoim
bardzo się przez to spodobał
ani mnie nie tknął paluszkiem
jakbym składała się z obaw
i na co taka stanowczość
każdy guziczek uwiera
że też akurat tak krótko
przy mnie się musiał upierać
umiał postawić na swoim
bardzo się przez to spodobał
ani mnie nie tknął paluszkiem
jakbym składała się z obaw
i na co taka stanowczość
każdy guziczek uwiera
że też akurat tak krótko
przy mnie się musiał upierać
Komentarze (9)
żal z nutką humoru i leciutko napisane dają efekt
obłoczka a nie wiersza.........
Koronkowa robota.Brawo
no nie......brak mi słow....podane a....
zgrabnie i frywolnie ....tylko ślad po guzikach na
długo pozostanie...oj...pozdrawiam....
Umiał postawic lecz po co, nie wykorzystał dnia nocą:)
pozdrawiam
Super! Krótko w kilku słowach. :-))
A to feler ... :-)
Pozdrawiam!
A
Przecież to nie jest wiersz o pechu!
Alicjo ! to wiersz o kobiecie, ktora "chciałaby a boi
się"... często tak bywa, że kiedy droczysz sie za
długo, partner traci cierpliwośc...:)
wiersz przecudowny! a i treść jakoś tak mi bliska.
duren......a tyle mogl miec!!!!!!!!!heheheheheh
Pech potrafi sie dobrze uczepic:) ale czasami ucieka
aby znow przybiec i popsotac:) bardzo madry wiersz