Jak sen...
Napisany dokładnie o godzinie 22:20
To jest jak sen...
Jak koszmar...
Z którego obudzić się chcę...
Inny krajobraz...
Nie ten świat...
Wszystko niby takie same...
A jednak inne...
Nagła zmiana...
Obrót zdarzeń...
Niech już tak zostanie...
Cały mój świat stanął na głowie... Niby wszystko jest takie same... Ale zmieniło się... Może na lepsze... Może na gorsze... Chcę, żeby tak zostało...
autor
notLucky Angel
Dodano: 2006-06-22 07:57:16
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.