Jak się TRZYmasz?
Witaj stary, jak się trzymasz,
całkiem dobrze,tak jak wcześniej,
ząb już mi się nie wyrzyna.
Dziś niedobór czuję w ustach
i już tylko pustka w gębie,
jak wyciągnę sztuczną szczękę.
Oj, co prawda trzy zostały,
do dentysty już nie chodzę,
przecież problem jest tak mały.
Wszystko się tym odkręcało,
klucz mi ten się już wykruszył
szczęki mocne, zębów mało!
autor
Remi S
Dodano: 2017-08-27 16:38:54
Ten wiersz przeczytano 754 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dzięki Ewunia :) jestem na gadulcu :)
Uśmiałam się choć dla niektórych to niezbyt przyjemne.
Pozdrawiam serdecznie :*)
Dzięki Andrzeju, sam jak to pisałem, to się śmiałem :)
:)ironicznie, ale życiowo i jest do refleksji+:)
pozdrawiam niedzielnie