Jak to odróżnić?

w rzeczy samej Marku

Dobre!!!

W sam punkt! Świetna fraszka!
Pozdrawiam Marku :)

Pracowity ten mistrz. Tyle pytań...

Dobrej nocki

Dzięki za wieczorne wpisy, tak młodym ludziom, u
których buzują hormony i jednak chłopakom to
rozróżnienie przychodzi trudniej, choćby na plaży,
gdzie dziewczyny w bikini:). Pozdrawiam

:)))

PoZdrówka... rownież dla Mistrza. :)

To jest świetna, mądra fraszka, Marku.

Dodam tylko, tak trochę na marginesie, że młodym
ludziom dzisiaj odróżniać bardzo trudno... Szczególnie
tym, a jest, niestety, co potwierdzają badania,
baaaardzo dużo, "wychowanym" na internetowej
pornografii...

Pozdrawiam Mistrza/Marka.

Bardzo mądra sentencja.
Gratuluję jej stworzenia.
Pozdrawiam i życzę więcej tak udanych

Właśnie taka jest różnica. Podziwiam Twoją mądrość
życiową. Pozdrawiam serdecznie, spokojnej nocki:)

Marku, pytanie jest tendencyjne.
Ja jako ośmioklasista czułem chuć do co drugiej
nauczycielki. I co? Miałem je miłować?

Siemka :):)

Strzał w dziesiątkę Mądry się Twój mistrz. Miłość nie
może tylko brać. Chuć z czasem mija z miłością jest
odwrotnie.
Pozdrawiam serdecznie Marku.

Samo branie jest li tylko fizjologii aktem, msz, to
fakt, że miłość powinna iść w parze z pożądaniem, ale
nie powinna być li tylko nim samym.
Pozdrawiam Marku.

@jastrz

Miłość bez pożądania warta jest niewiele,
lecz samo pożądanie szczęścia nie uściele.

Jednak czy jest to miłość, czy tylko pożądanie, to nie
tak łatwo rozróżnić. Próba odpowiedzi.

Lecz miłowanie z chucią wcale się nie kłóci
I nie daj Boże, żebyś miłował bez chuci.