Jak trzy małpki
Spod zamkniętych powiek
nie wymknie się ciepłe spojrzenie
Przez zacisnięte usta
nie wydostaną się czułe słowa
Zatkane uszy
nie przepuszczają dźwięków
otaczającej nas rzeczywistości
Nadal pozostajemy
głuchoniemymi ślepcami
autor
Kinga
Dodano: 2022-09-11 10:48:30
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
smutna refleksja w ciekawym wierszu
miłego dnia :)
Bardzo trafna choć smutna refleksja
Pozdrawiam serdecznie :)
zatrzymujesz bielą
pozdrawiam
Bardzo ładny zatrzymał mnie na chwilę
Pozdrawiam serdecznie;)
Godne uwagi...
Tą ułomność bardzo się rozprzestrzenia,
świetny refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo trafna refleksja.
Wiersz zatrzymuje...
Tytuł doskonały.
Pozdrawiam serdecznie
Trafne i skłaniające do refleksji wersy Kingo.
Pozdrawiam serdecznie :)
To bardzo przykre, ale często udawanie tego typu wiąże
się z konformizmem i kompletną znieczulicą na ludzką
krzywdę, w imię własnych korzyści, bardzo trafna
refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.
To by się zgadzało.
Życzę dużo słońca
Czasem warto być głuchoniemym ślepcem, choć nie zawsze
to jest dobre. Fajne refleksje życiowe zawarłaś.
Pozdrawiam serdecznie
Trafne życiowe refleksje. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem, życzę pogody ducha:)
Bywa, że choćbyśmy się starali zobaczyć, poczuć i
usłyszeć, odbieramy tylko same zakłócenia...
Pozdrawiam :)
niestety
kalectwo trudne do wyleczenia
fajne, choć mając otwarte oczy i uszy też nie wszystko
do mnie dociera...