Jak upada człowiek
Pierwszy stopień to codzienność.
Otwieramy milion okien.
Ekscytuje ta odmienność?
Jakie piekło? Przejdzie bokiem!
Wirtualne uczą okna,
by przewietrzyć własny pokój.
Zrozumienia tu nie spotkasz.
Ekran śledzi większość kroków.
Podwalina przeto miałka.
Mądrość czmycha już ze skroni.
Oceniamy chętniej jabłka,
co najdalej od jabłoni.
Meta własnych ograniczeń
podium składa z kontrowersji.
Życie to nie koncert życzeń.
Jak upada człowiek — prześlij.
Komentarze (18)
Człowiek jest zawsze jakiś.
Zły, dobry i zawsze jakiś.
W nas jest wszystko- i wielkość i małość.
Upadamy jak zawsze i jak nigdy.
Piękny.
Niektórzy ludzie zaiste nisko upadli.
Ciekawy wiersz. :)
/Życie to nie koncert życzeń.
Jak upada człowiek — prześlij/ Mądre słowa wart
zapamiętania..
udało mi się dopaść ostatni :))oczywiście że na
tak...ale pisz więcej :)
Oczywiście na tak
bardzo na TAK
Życie to nie koncert życzeń!
życie to nie koncert życzeń, mądre słowa
pozdrawiam świątecznie:)
okno daje wiele możliwości zależnie z której strony
stoimy,
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję za odwiedziny i komentarze...
Niestety, ale powolutku zanika u ludzi zdolność
komunikowania się "na żywo"
Przed ekranem komputera/smartfona łatwo jest być kim
się chce...
i niestety ale zaczeliśmy brać to za normę...
Pozdrawiam Świątecznie
świetny wiersz
pozdrawiam serdecznie
ja nigdy nie oceniam człowieka po zewnętrznym
wyglądzie ono bardzo często myli ... oceniam po
rozmowie i wnętrzu jego piękna ...
jak upada człowiek? każdy myślę z nas upadł nie raz...
najważniejsze ,żeby się podnieść i iść dalej ...
Pozdrawiam!
niestety ocenia się drugich widząc ich przez pryzmat
okien lub po wyglądzie takie samolubne podejście
a sami nie bywamy lepsi
pozdrawiam :)
Witaj.
Znakomity wiersz, przednia ironia.
A ten wers "Życie to nie koncert życzeń" to wielu, oj
wielu powinno powiesić sobie na ścianie w salonie i
sypialni... Zresztą, cały wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :-)