O Jasiu i Małgosi /dla...
Poszła Małgosia raz do przedszkola
i tam się z Jasiem bawili w doktora
i oglądali kreseczki, ptaszki,
takie to były dziecięce igraszki.
A gdy Małgosia poszła do szkoły,
to się znalazły inne doktory.
Zaczęły z przodu kształty przybierać,
więc się zaczęła modnie ubierać.
Gdy jej kreseczka trochę obrosła,
to się poczuła całkiem dorosła
i się zaczęła bawić koniuszkiem,
aż sie zbudziła pewnego dnia z
brzuszkiem.
Dopiero wtedy ona zrozumiała,
że przecież ciągle jest taka mała.
Jak z każdej bajeczki wniosek być musi:
Gdy czegoś nie wiesz, zapytaj mamusi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.