Jednak
Moje jak woda, chociaż
wciąż nie potrafię pływać,
twoje jak skała rodząca,
skała zielona i żywa.
Moje jak palce ślepca,
głodne i zalęknione,
twoje jak pięść zaciśnięta,
jak ostrze i chłodny płomień.
Moje w podartych chmurach
buja ptakiem niebieskim,
gdy twoje woli akurat
z ziemi zapatrzeć się w błękit.
Moje co noc się kończy,
w twoim światło dnia mieszka,
a jednak wspólny mianownik
znalazły nasze dwa serca.
Komentarze (35)
Miłość zawsze sens życiu nadaje,
bez niej byłoby puste i szare,
od nas zależy czy bywa rajem,
spełnieniem naszych najskrytszych marzeń.
Bardzo fajnie o miłości Czarku.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Taki mianownik jest potrzebny, bez niego nic się nie
udaję.
Pozdrawiam
;)
tylko miłość potrafi złączyć tak przeciwstawne
bieguny.
Najważniejszy jest ten wspólny mianownik.
Cóż bez miłości byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam:)
Marek
Czytelnie o porozumieniu ponad podziałami. Miłość to
najlepszy wspólny mianownik:)
Miłego wieczoru:)