Z jednej krwi
Tato...
Z jednej krwi
Z jednego mięsa
Jestem Twoją córką
Choć nie było Cię
Gdy stawiałam pierwszy krok
Jestem Twoją córką
Choć nie było Cię
Gdy wypadł mi pierwszy mleczny ząb
Jestem Twoją córką
Choć wyjechałeś
Przed moim egzaminem dojrzałości
Z jednej krwi
Z jednego mięsa
Jeszcze będziesz ze mnie dumny
Historia mnie spamięta
Nigdy nic mi nie brakowało dzięki Tobie tato... nic materialnego, bo czasami potrzebowałam wsparcia mentalnego, ale wtedy Ciebie już nie było... Praca to nie wszystko...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.