Jedno pytanie
Dzisiaj znów krzyczysz,
Uderzyłaś mnie w twarz.
Popatrz przez chwilę na mnie,
Bo widzisz mnie ostatni raz.
Już na nic nie mam nadzieji,
Wszystko co dobre- minęło,
Już nigdy nie będzie jak dawniej
Wiem dobrze- nic się nie zmieni.
(Załatwie więc wszystko co trzeba,
Bu móc iść spokojnie do nieba)
Wiesz,że cofnęłabym czas,
Gdybym tylko mogła.
Postępowałabym inaczej,
Starałabym się byc dobra...
Jest takie jedno pytanie...
Zadaje je sobie co rano...
Czy gdybym była kimś innym,
Kochałabyś mnie bardziej,
Mamo?
Przepraszam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.