Jesień
Szarość spłynęła chłodnym powiewem
na smutny już świat.
Z drzew opadły liście
i umarł ostatni kwiat.
Jeśli życie to wędrówka
to gdzie jest jej kres?
Jeśli życie jest tylko życiem
dlaczego w nim tyle łez?
Nie mam już sil uciekać
jestem za słaba by się bronić.
Mam tylko jedno marzenie-
znaleść Arkadię i móc się w niej
schronić.
autor
uciekinierka
Dodano: 2005-12-22 14:58:57
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.