Jesień
Jesień
Jesień się już przybliża,
ptaki śpiewem odlatują,
zimne ranki sygnalizują,
złocistymi kolorami okrywają,
i dębowym zapachem rozsiewają,
a wiatr liścikiem zamiata,
mrok wcześnie ulice otacza,
a człowieka senność bierze,
i cieplutko pod kołderka go przytula.
zostań u mnie przez chwilkę a dam ci
pierzynkę.
CB
autor

baron50plus

Dodano: 2015-11-02 05:57:46
Ten wiersz przeczytano 2068 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Zajrzałam powtórnie żeby sprawdzić, czy autor na serio
bierze komentarze czytelników, czy próbuje popracować
nad własnym utworkiem. Okazuje się, że nie. Jest super
zadowolony z tego co stworzył, a przecież jeśli chce
się rozwijać w twórczości, to za dobrą monetę powinien
brać koleżeńską współpracę, a nie oczekiwać na punkty
za coś, co nie jest jakościowo na super.
W pierwszym komentarzu zasygnalizowałam co bardzo
razi, czasownikowość każdego wersu.
Traktując wiersz jako towarzyskie przekomarzanie się,
można tak odpisać:
Pierzynkę mam ja swoją
i przykryć się potrafię.
Nie lubię jednak jazdy
proszę pana na gapę.
Na przykładzie tej odpowiedzi pokazuję rymowanie
niejednotorowe, potrafię/na gapę
Odp. Wena48
Kołderka jest większa i pierzynka jest mniejsza.
Do nich obydwu można sie przytulać.
Pozdrawiam
Mam dla wszystkich pytanie, czy mogę na tym portalu
"wiersze kobieta" cos nabazgrolić o nas dla was?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
+:)
kołderka czy pierzynka? co jest cieplejsze? :))
'człowieka bierze senność,
ciepła kołderka go otula'
tak sobie czytam na własny użytek ;) pozdrawiam
ciekawi mnie Twój styl pisania
milutko i jesiennie u Ciebie
serdecznie ppozdrawiam
przepraszam nie zauważyłem ze kropka to nie przecinek,
ze tak się nie pisze, Ambicji się nie musi, drozdem za
krytykę dziekuje,
ze interesy wzbudziłem.
Pozdrawiam i winszuje za 0 punkty dziękuje.
1)Dlaczego po kropce następny wers małą?
2)Dlaczego wszystkie wersy kończą się czasownikowo?
Teraz tak się nie rymuje. Może jakieś śmieszne
wierszyki, małe satyrki, ale nie wiersze z ambicją.
Niestety, bez punktu.
I jak więcej się okaże dam ci buzi na dobranoc.
Pozdrawiam
Zakończenie pełne tajemnicy.
Powodzenia w "czekaniu".