Jesień
Choć taka jak każdego roku
z zachwytem na nią znów spoglądam
idąc dyskretnie zwalniam kroku
zerkam czy ktoś się nie ogląda
Właśnie to spostrzegł promień słońca
poprzez kolory mrugnął do mnie
więc rozmarzyłam się do końca
chcę się w tej bajce barw zapomnieć
Czy starszej pani tak wypada
zadzierać głowę jak podlotek
pewnie nie ale trudna rada
rozważę to lecz może potem
Jesień się także zapomina
gdy swoje piękne barwy wdzieje
jak młoda wdzięczy się dziewczyna
nie zważa co się z ludźmi dzieje.
Komentarze (86)
Bardzo ładny.
Jak cudnie się zapomnieć w taki dzień...
pozdrawiam świątecznie
Śliczny wiersz.
Czytam, a jakobym w podskokach szła rozświetloną
słońcem, parkową aleją :)
Zosiu, minął rok a Twój ładny wiersz jest nadal
aktualny.
Niecierpliwie czekam kiedy znów pojawisz się na Beju.
Cieplutko pozdrawiam :)
Tak jak i młoda dziewczyna jesień się też
zapomina.Pozdrawiam.
Poproszę o wiersz o wiośnie. :)
Życzę Tobie udanego weekendu Zofio. :)
Dziękuję za przeczytanie wiersza o urlopie. :)
Niestety o wiośnie nie potrafię w tej chwili marzyć,
bo za oknem pociągu jest -8 stopni w tej chwili, a w
nocy będzie jeszcze zimniej. :)
Albo przy moim? ;)
Dziękuję Zofio za odwiedziny i komentarz. Miłego dnia
i do zobaczenia przy nowym Twoim wierszu. :)
Zofio, piszesz piękne wiersze, więc nie zaniedbuj
swoich wiernych czytelników i podaruj nam kolejny
ciekawy wiersz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Wiersz przyjemny w odbiorze i wprowadzający czytelnika
w dobry nastrój. Prawdziwie można się rozmarzyć w
Twoich strofach.
Pozdrawiam:)
Piękny uroczy i tak tęsknię za nią:)pozdrawiam
cieplutko:)
Jesień już dawno minęła droga Zofio.
Może wpadniesz tu w zimie?
Ślę moc serdeczności. :)
Miłego weekendu Zofio. :)