Jesień życia
Za oknem jesień
deszcze ciągle padają
wiatr w drzewach szaleje
liście spadają
w moim życiu też
jesień zagościła
ciemne włosy
srebrem ozdobiła
ciało przywiędło
jak kwiat bez wody
minione lata
nie dodają urody
w zielono-piwnych oczach
znikły iskry się sypiące
zgasły jak jesienne
zamglone słońce
ciało drży z zimna
już nie płonie
w nocy samotne
zimne nogi i dłonie
lecz serce moje
ciągle bije dzwonami
a ja zatańczę
między drzewami
z wiejącym wiatrem
i deszczu kroplami
autor
graynano
Dodano: 2013-10-19 10:54:54
Ten wiersz przeczytano 1690 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
A każda zmarszczka życiową mądrością znaczona, pięknie
bo blask ze środka bije)))
Zimne stopy zdarzają się każdemu - szczególnie na
jesień, ale od czego grube skarpety? ;) Ciepła i iskry
w oku doda z kolei płomień świecy, no chyba, że ktoś
ma komnek. Pozdrawiam ciepło :)
pieknie-pozdrawiam serdecznie
Hmmm...
"w zielono-piwnych oczach" - zadumałam się, smutny ale
piękny. Cieplutko pozdrawiam
Jesień życia to cechy bogactwa, mądrości i
barw..Pozdrawiam
Za oknem jesień, ale w duszy lato.Tańcz i baw się z
wiatrem w berka,od razu odżyjesz i o jesieni życia
zapomnisz.Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam
Ach poszaleć z wiatrem w drzewach na koniu to coś
wspaniałego. Wiersz, przemawia do mnie. Świetny!
Pozdrawiam
Grażynko chyba się z nami przekomarzasz:))) Jaka
starość? Co ty gadasz dziewczyno? Tańcz między
drzewami, baw się, śpiewaj, płacz z radości...
Śmiej się do siebie i z siebie:))) Dobrze, że dałaś
"optymistyczny". Pozdróweczka skarbie, a na noc
skarpeteczki hihihih
Starość nie koniecznie musi mieć 80-lat, znam
młodych-starych ludzi bez celu, uśmiechu i bliskiej
osoby,
Trzeba mieć dużo szczęścia by dożyć starości!!!-głowa
do góry, siwizna i łysina też może mieć swój urok
Nastrojowy wiersz i taki radosny z tym tańcem w
deszczu...pozdrawiam:)
Nostalgiczny wiersz.Bardzo ładny.Dobrze czyta się.Nic
dodać nic ująć.Zostawiam duży plus.Jak mogłam
przegapić tak pięny wiersz..Pozdrawiam
tu prawdę piszesz i też to mam
i kiedy ziąb chwyta za nogi
wkładam walonki - o Boże drogi
ile rozkoszy i ciepła dają...
a pod pościelą też się przydają
Pozdrawiam serdecznie
bardzo,optymistycznie,nastrojowo i lirycznie
cud poezji
pozdrawiam
smutno...a jednak słychać nutkę optymizmu..więc
tańczmy :)) Pozdrawiam :)