Jesienne marzenia...
Słońca blask zaćmił moje sny
Owiana samotnością
Spadam niczym liść
Weź mnie w ramiona – przytul
Ciepła twojego jestem spragniona
Drżę jak kropla rosy na wietrze
Targa mną wiatr - który moje myśli skradł
Znalazłam pocałunki twoje – były one
Zawieszone - w moich pragnieniach
-marzeniach
Trzymam je w dłoniach – nikomu nie
oddam
Do serca tulę – czule całuje
autor
(OLA)
Dodano: 2005-10-11 00:05:20
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.