Jesienny las
Tam są szelesty
i zachwyty...
Tam moich myśli
i upojeń dzbany...
W koronach pejzaży
i drzew puchatych jesienią
- jestem...
Mój los się darzy...
wrzesień'2007
autor
ada1
Dodano: 2007-09-20 20:58:00
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
W kilku słowach mistrzowsko zawarłaś mnogość odczuć i
choć nie wszystkie odkrywasz, to wyraźnie widać, że
płyną z głębi.
"Upojeń dzbany..." - jak pięknie brzmi! Kwintesencja
jesieni. Niech się darzy jak najdłużej.