jestem1
Jackowi, który otworzył mpją duszę
W zagłębieniu dłoni
resztki snu
trzepocą leniwym
skrzydłem.
Lekkie muśnięcie
przebudzonych warg
rozpościera do lotu
marzenia senne
Ciepły zapach skóry
zapiera dech
wyznaniom miłości.
jesteś we mnie -
to obraz dzisiejszej nocy,
który właśnie odleciał...
z miłością
autor
nidos
Dodano: 2006-02-12 11:20:17
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.