Jesteśmy tam
Za oknem niebo,
Jak biała kartka
Porzucona przez dziecko,
Które nie lubi malować.
Nagłym szeptem,
Witam nowy dzień.
Bezpretensjonalnie
Potęgując słowa.
Jesteśmy tam,
Gdzie kończy się przestrzeń.
Jesteśmy tam,
Gdzie kończy się świat.
Intruujemy globalnych ludzi,
Instruujemy lokalny stan.
Czy na prawdę myślisz,że Twoich
myśli nikt nie słyszy?
Skodensowana przeszłość
Zamknięta w miniaturowej wersji.
Jesteśmy tam,
Gdzie nie pośpiesza nas czas.
Jesteśmy tam,
Gdzie jeden drugiego zna.
Spoowijani myślami,
Gubiący ciało w niezmaterializowanym
świecie.
W niezmaterializowanym nagłym uczynku
chorej duszy.
Nagłym szeptem witam nowy dzień,
Bezpretensjonalnie potęgując szczęście.
Komentarze (5)
Najpiękniejszy wiersz przychodzi wtedy gdy maluje się
w nim dusza autora. Kilka słów mówi tak wiele..ująć w
słowa rzeczy ulotne to sztuka!
Czekam na więcej...:)
Jetem za!
Bo Szczęście jest potęgą. Wiersz wytrwale podkreśla tę
myśl!Brawo!
poznać myśli czy...tego co się kocha...ciekawie
napisane pogląd wiersz dobry..
Na białej kartce spotęgowałeś szczęście skondensowane
w paru wersach