Jeszcze jest trochę czasu

Wiersz z nadzieją, podoba się :)

Jedynie to może bym podzieliła, byłby jeszcze bardziej
czytelny ale to tylko moje spojrzenie.

Pozdrawiam

Wiersz jest głęboki i zarazem takim "małym"
drogowskazem, jak wiemy nigdy nie jest za późno, aby
człowiek otworzył się dla drugiego człowieka…
Grażynko powiem więcej teraz ludzie boja się okazywać
swoją słabość, która czasami była wystawiona
niejednokrotnie na próbę?


Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)

Piękne jest Twoje przesłanie. Dobrze, że jest jeszcze
trochę czasu... Uroczy wiersz. Pozdrawiam ciepło :)

Andrzeju, może w wielu sytuacjach życiowych i utopia,
ale nie zapominaj, że iskierka zapłonąć może i stać
się wielka.
Grażynko i Sabuniu dziękuję za odwiedziny.

Pięknie piszesz o unicestwieniu bezduszności,cieplutki
z nadzieją. Pozdrawiam serdecznie

Grażynko, bardzo ładny wiersz, piękne przesłanie,
dopóki żyjemy na wszystko mamy czas, pozdrawiam
cieplutko.

Bardzo ładna ta Twoja utopia.Pozdrawiam.

Dziękuję bardzo Basiu.

Póki żyjemy, zawsze jest czas, żeby coś naprawić!
piękne przesłanie Grażynko!
Pozdrawiam cieplutko:)

Dziękuję Małgosiu.

Ciekawe przesłanie Grazynko! Póki żyjemy jest czas!
Pozdrawiam:-)

Roxi, zrezygnowałam z niektórych zaimków. Wiem, że
współczesna poezja jest bardziej schematyczna, chociaż
poprzednia np. Asnyka miała więcej słów i była taka
bardziej od serca.
Lukro, ja też tak myślę jak Ty, ale wiem, że są i
naciągacze.
Celinko masz rację, im wcześniej tym lepiej. Karl,
zrobiłeś z mojego wiersza świetny łańcuch.
Dziękuję za odwiedziny.

łańcuch spleciony z dłoni, to, to
co serce raduje...
dłoń, dłoń ogrzewa - ciepło
się nie marnuje
Pozdrawiam serdecznie

Pięknie. (+) na zostawienie śladu po sobie jest zawsze
czas, ale im wcześniej lepiej się odciśnie.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam

dla jednych dawanie to normalność dla innych zbytnia
rozrzutność :)
ja wierzę kto raz daje w dwójnasób odbiera