Jeszcze kilka chwil
jeszcze kilka chwil
i polecę na spotkanie
marzeń
odpycham od siebie
uporczywe zmęczenie
wyrywam z korzeniami
ciągnące problemy
zamazuję wątpliwości
które rzucają długie cienie
zostawiam radość i śmiech
zwyczajny serdeczny
taki aż do łez
on pomoże przetrwać
deszcz i burzę
pozwoli na nowo żyć
pełną piersią
jak dawniej
czarnulka1953
06. 08. 2013.
autor
czarnulka1953
Dodano: 2013-08-07 12:21:31
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Tyle życia, nadziei i planów że tylko życzyć
spełnienia. Pozdrawiam.
Też tak mialam niedawno...opisalas obrazowo owy stan
podniecenia :) dobrej nocki
I życzę Ci tego optymistycznego postanowienia, ze
szczerego serca. Pozdrawiam
Dobrze oddana atmosfera przed wyprawą w nieznane.
Czytam sobie bez "ciągnące". Miłego dnia.
Ładnie.
też tęsknota za czymś co było
Pozdrawiam serdecznie