***[Jeszcze liście śpią na...
Jeszcze liście śpią na drzewach,
a grzybiarzy nie ma w lesie,
jeszcze ptaszek sobie śpiewa -
- w polu jest dopiero wrzesień.
Jeszcze kwiaty i motyle
wciąż próbują siebie bratać,
jeszcze jest ich w świecie tyle,
że aż chciałoby się latać.
Jeszcze cieplej jest od słońca
i błękitniej jest od nieba,
jeszcze lato nie ma końca.
Wszystko śpiewa, śpiewa, śpiewa.
Jeszcze miłość niesłychana
nas przytuli w złotym splocie,
jeśli tylko na kolana
przyklękniemy w serc łopocie.
Komentarze (3)
Bardzo malowniczo ujęte pogranicze lata... Szczególnie
podobają mi się dwie pierwsze zwrotki... :)
Już przeczuwasz nadejscie nostalgii, jeszcze się
cieszyć potrafisz - bardzo ładny wiersz.
zanuciłeś wrześniową piosenkę, a ja ubrałam liliowa
sukienkę... a wiatr tańczy w złotych liściach. taki
swawolnik w Twoich wierszach...