Jeszcze raz...
namaluj pragnienie mnie
wyrafinowanie bez zasad
draśnij subtelność ciszy
mocno przy ścianie
zaślep zielenią
by potoczyło się nasze
czerwienią warg
dotyku tu i teraz
anioła który czas trzyma
sekundą
wieczność do nieba
w sercu gorączka nie przerywaj
maluj kolorem miłości
rozbłyskiem nieboskłonu
odtwórz zmysły
tak jak czujesz szaleństwo
farbami rozkoszy rozmarz wszystko
drżenie wolności
nim zgaśnie światło
z ostatnim płomieniem
Komentarze (73)
Spełnienie zmysłowe potrzebne nam by zachować zdrowie
:)
Pozdrawiam Beatko :)
Beatko ;))Twoje słowa rozbudzają pragnienia które
malowałbym z pełną czułością byś w każdy wieczór
pragnęła powtórek z coraz bardziej szaleńczym tańcem
kochania. Pięknie wyrażasz swoje pragnienia jak
kobieta która miłością żyje. Pozdrawiam serdecznie
Beatko życzę równie pięknych snów jak i wiosennej
niedzieli.
serduszko okna wypucowane ...odkurzone i prasowanie
skończone ...i tak od jadzi było opr ...ha ha ha ...
Och Wenus
Dziękuję bardzo
Serdeczności
:)
Mnie też rozmarzył romantyczny wiersz. Ech, Beatko, Ty
to potrafisz "zagrać miłosną nutę na smyczkach",
rozbudzając wyobraźnię czytelnika ;))
Miłego wieczoru życzę:)
Kazimierzu
Milo odpozdrawiam
:)
Bardzo ładne miłosne rozmarzenie, pozdrawiam ciepło.
Bardzo dziękuję
:)
Wandeczko
MARIO
:)
:)
Witaj Halinko
Serdecznie dziękuję
I pozdrawiam
:)
Witaj ...cudny wiersz tak pełen delikatnej
miłości...pozdrawiam bardzo serdecznie.
Czyli krótko mówiąc - prośba o bis.
Znaczy, że...
I kropka.
Pięknie, romantycznie i zmysłowo Beatko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jastrzu
Tworz wiec poki czas
:)