Jeszcze raz o miłości
Miłość prawdziwa to zagadka,
otwiera zmysłów przestrzeń błogą,
zapiera dech i niepokoi
a struny duszy lekko stroi.
Po stokroć wierna , miłosierna ,
cierpliwa i uduchowiona ,
miłość wspaniała i radosna,
miłość dojrzała i sprawdzona.
Może ktoś powie ,że to nudne
i chyba trochę " oklepane ",
ale w miłości jest mistycyzm,
gdy wciąż odkrywa co nie znane.
Kto dziś odpowie chętnie mi,
czy warto miłości spełnienie
wysławiać ile starczy sił...
czy skazać ją na zapomnienie?
Wiersz ze zbioru " Po latach "
Komentarze (2)
Ładnie napisane, z tym, że miłość nieprawdziwa, to
chyba miłość nie jest:). Pozdrawiam,
Miłość różna ma oblicza...
Pozdrawiam serdecznie :)