JESZCZE ZATĘSKNIĄ ...
Nie będzie czekał wieczorami
kiedy z teatru wróci zmęczona,
już nie zadzwoni aby z uśmiechem
powiedzieć jestem i ciebie kocham.
Nie będzie rozmów internetowych
minut odjętych z czasu na spanie,
poduszki w róże i czułych gestów
rozbity puchar uczciwych marzeń.
Ma w komputerze kilka zdjęć,
na których była taka kochana,
ilekroć spojrzy to się odezwie
nie zagojona - miłosna rana.
Kiedyś Opatrzność ich połączyła
natchnęła serce miłości darem,
wtedy ten romans akceptowała
teraz bezdusznie zmieniła zdanie.
Komentarze (9)
Samo życie... Szacuneczek :))
Boleśnie doświadczamy porzucenie, gdy nagle zabraknie
nam tego czym codziennie żyliśmy.Eh
Bardzo ładny.Pozdrawiam.
Pięknie napisany. Pozdrawiam.
podoba mi się, pozdrawiam cieplutko
A to bezduszna!
Pozdrawiam:)
wymowny wiersz o milosci pozdrawiam
Pięknie, uroczo jak zawsze.... po latach pozdrawiam
znowu....:)
Bardzo sugestywnie o miłości, głosuję, podoba się:)