Jezu jesteś...
Jezu jesteś blisko mnie,
A ja bardzo kocham Cię.
Odrazu idę, mówię dość,
Tym, że zrobię złego coś.
Ty odchodzisz, idziesz tam...
A ja znów na Ciebie czekam.
Po chwili jesteś, mówisz mi:
Otwórz serca twego drzwi.
Ja cię wpuszczam, cieszę się
I przepraszam, że było źle.
Jesteś znowu blisko mnie,
A ja czuję, że mam Cię...
Proszę zostań, nie idź już!
Bo ty jesteś lekarzem dusz.
Zostań przy mnie,
Nie bój się!
Bo ja już nie skrzywdzę Cię.
PS. Ten wiersz dedykuje Jezusowi, za to, że
był, jest i będzie. Dziękuje, że jesteś ze
mną!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.