U jubilera
U jubilera sierotka mała
na ladę kładzie zebrane grosze:
„Dla siostry kupić naszyjnik chciałam…
mam tylko tyle… przeliczyć proszę…
Czy to wystarczy? Bo nie mam więcej…
Mama umarła zeszłego lata,
chcę siostrze kupić prezent w podzięce,
że wychowuje i mnie, i brata.
Ona do pracy ciągle się spieszy,
jest taka smutna, ma zmartwień tyle…
pewnie ją prezent bardzo ucieszy,
niech się uśmiechnie chociaż przez
chwile…”
Gorzko zabrzmiały dziecięce słowa,
aż się jubiler szczerze zasmucił.
Prezent pospiesznie dziecku spakował
i jeszcze jakiś drobiazg dorzucił.
Długo mężczyzna emocje studził,
na jego twarzy rumieniec gościł.
Nowy też odkrył pogląd na ludzi,
zrozumiał inny system wartości.
Komentarze (26)
Ładna, wzruszająca historia...
Przyznam szczerze super piękny
balsamiczny wiersz przeczytałem
z wielkim wzruszeniem
Dziękuję za komentarz
Pozdrawiam
Zenek 66
pięknie
cóż za piękny klimacik jak w starych balladach...
pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz na medal. Miałem też podobną przyjemność na
wystawie swojego malarstwa art. w Sanoku. Obok
straganu z obrazami matka z córką wybrała obraz za 150
zł.
a mają z drobnymi 92,50. Szukają po znajomych by
pożyczyć brakującą sumę. Dzwonią też telefonem kom.
jednak bez skutków.
Podaję obraz dziewczynce za 90 zł.i powiadam: ja się
cieszę, że w potrzebie biednym mogłem pomóc, reszty
nie szukajcie. Dodaję za obrazy jakie przekazałem do
muzeów, kościołów, szkół i na cele charytatywne
pieniędzy nie
pobierałem i nie biorę a maluję jako samouk około 65
lat. Pozdrawiam
Dodał wiary w człowieka twõj wiersz
Zgrabnie , z przyjemnoscia czytalam :)
są jeszcze na tym swiecie dobrzy ludzie
pozdrawiam :)
Bardzo wzruszyl mnie, Twoj wiersz.
Jak widac, sa jeszcze ludzie o zlotym sercu.
Pozdrawiam.
NICZYM śliczna bajka Andersena
lecz treść Twojego pięknego wiersza bliska prawdzie
i bogaci mają serce
lirycznie obrazowo
pozdrawiam
mała była podstawiona przez niezłych cwaniaczków. Wiem
to, czytałem w Fakcie- ocyganili w ten sposób 185
jubilerów- naiwniaków
zgrabny wiersz, ale nie wierzę w takie dobre serce
Jubilera, bo niby na tej szczerości się wzbogacił?
Wielkie fortuny są z Nikczemności, nigdy z dobroci,
niestety :(
Kochani, bardzo dziękuję za miłe komentarze wszystkim,
każdej i każdemu z osobna.
Taki wiersz to balsam na serce.
wiersz o pięknie( serca) wzruszająco opowiedziany:)