Jurek Ogórek;
...z przymrużeniem oka...
Jurek Ogórek w koszyku siedzi
I od rzeczy bredzi
Jak to na grządkach w ogródku
Wyrosło wielu krasnoludków
Jak na rabatce, gdzie rosły kwiatki
Pachną kolorowe wiatraki
Jak na drzewach owoce
Zamieniły się w żarówki świecące
Jak w każdym kąciku
Pełno dziwolągów bez liku
Jurek Ogórek w koszyku płacze
Serce z żalu się kołacze
Jak on splącze się wąsami
Z Fasolową między kwiatami
Jurek Ogórek w koszyku siedzi
I od rzeczy bredzi…
Komentarze (16)
Miło Cię znowu widzieć Aniu :)
Podoba mi się ogródek pełen dziwolągów.
Pozdrawiam z uśmiechem.