Jutrzenka
Wiersz dedykuję mojemu przyjacielowi, Adrianowi...
Jutrzenko, słabo cię widzę...,
ale chyba jesteś...
Tak niewyraźnie wyłania sie postać...
idzie pewnie, ale niepewnie ją czuję
Czy ta jednostka jest zdolna do
uniesień?
Czy ona może mi to pokazać?
Takie słabe światło...
ale się nie przewrócę, gdyby musiało
- poprowadziłoby mnie!
Co to jest?
zorza tęcza kometa gwiazda
wielki wybuch?
Złudzenie czy prawda?
nie znam przyszłości i to jest dobre
nie chcę jej planować i to jest właściwe
nie chcę przewidywać i to mi pomoże
będę tylko czuła i będę szczęśliwa
...dziękuję, że byłeś w najtrudniejszych chwilach!
Komentarze (1)
Taki inny wiersz od tych, które zwykle piszesz. W
dowód przyjaźni - miło byc Twym przyjacielem! ;)