Już czas...
Już czas odejść...
Pozwolic by na wspomnieniach osiadł
kurz....
Zapomnieć o wszystkich i o wszystkim co
było co jest i bedzie...
Wznieść się do gwiazd...
Poczuć we włosach wiatr...
Dotknąć nieba...
Przytulić sie do chmur...
Przekroczyć bramę szczęścia ...
Spojrzec w oczy Bogu...
Kochac marzyc i śnić...
i nigdy nie wrócić...
Tu gdzie cierpienie
Słaniało sie niczym cień...
I nie opuszczało na krok...
Uciec do matki śmierci...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.