Już wiem że jesteś z inną
najbardziej boli stracenie tej "jedynej miłości"...
Już wiem, że jesteś z inną...
dowiedziałam się przez przypadek.
Dlaczego więc nadal Cię kocham?
Dlaczego nie mogę Cię wyrzucić
z
pamięci?
Dlaczego po nocach szlocham?
Dlaczego to wszystko w głowie
mi
siedzi?
Już wiem, że kochasz inną...
usłyszałam to przez przypadek,
ciało me zadrżało,
nie potrafiłam uwierzyć
w to co się stało.
- "Jest w nią tak zapatrzony"- słyszałam
każde słowo, lecz zachowałam się
prawidłowo.
Nie dałam po sobie poznać
jak mnie to zabolało.
Nie pozwoliłam łzą wypłynąć
mimo - iż serce me płakało.
Później słabo mi się zrobiło
"kocha inną" - to słowo mnie zabiło! Oczy
łzami się napełniały,
w uszach te straszne słowa brzmiały.
I mimo, iż cierpie...
wierzę, iż o Tobie zapomnę,
wierzę - że poradzę sobie.
Muszę dzielnie się trzymać,
by kolejny dzień przetrzymać.
Dobrze, że Was nie widziałam,
że o waszym uczuciu tylko słyszałam.
Nie chcę Cię widzieć...
tak będzie lepiej,
mi - bez Ciebie
Tobie - beze mnie...
Dla mojej jedynej prawdziwej miłości. Nauczę, się jednak żyć bez Ciebie. Chociaż to będzie trudne.. bo ja nadal Cię Marcinku kocham,,, :-(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.