kac
Wczoraj pocałunek na mych ustach
spoczął,
dziś inna została nim obdarowana na mych
oczach,
wczoraj nadzieja,
dzisiaj smutek,
wczoraj podnieienie,
dziś rozżalenie,
niestety chyba Bóg nie da nam bycie razem,
niestety poznaliśmy sie w dniu pocałunku,
poznaliśmy sie przy pełnej butelce,
zetkneliśmy po jej wyrzuceniu,
chciałam ukryc co czuje i ukryłam dobrze,
otwierając szuflade sie zorientowałam , za
szybko sie zadurzam
za szybko kogos pragne
padło na Ciebie teraz mi smutno...
niestety wiem co będzie dalej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.