KALENDARIUM ...
Akroteleuton
Ktoś napisał kalendariuM
Aby każdy od początkU
Liczył zawarte w nim dzionkI.
Energicznie wpisał namiaR
Na wizyty i spotkaniA.
Dzień za dniem zapisków jest w bróD,
A co kwartał dużo jest zmiaN.
Różnych pór roku jest wielE
I świąt pięknych, mnóstwo niedzieL.
Uwaga, tu dobra radA –
Miej przy sobie kalendarzyK.
* * *
autor
wertycha
Dodano: 2017-03-09 17:33:11
Ten wiersz przeczytano 1620 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Super akrostych
Jesteś w tym bardzo dobra:-)
Pozdrawiam wertycha:-)
Wiersz pomysłowy, podziwiam takie zabawy słowami :)
pozdrawiam
dobry i widać dużo pracy.
Pozdrawiam serdecznie
Super, że Wam się podoba, dziękuję za Waszą obecność i
pozdrawiam!
Fajny pomysł :)
ciekawa forma układu wersów
trzeba mieć przy sobie taki kalendarzyk:)
Takiego jeszcze nie czytałam...Świetny!
Świetny wiersz i bardzo fajnie ułożony :) Tytuł
wiersza zawarty od ostatniego do pierwszego wersu
poprzez ostatnią literę w każdym wersie :) Pozdrawiam
serdecznie +++