* * * (kalendarz kłamie jak...
kalendarz kłamie jak najęty
letnią balladę ciągle śpiewa
spójrz - pola bruzdami już pomięte
czerwienią zakwitają drzewa
słońce maluje długie cienie
i krótszą drogę ma do gwiazd
ptaki zwołują się na sejmik
by wrócić do swych drugich gniazd
ty założyłeś kurtkę w kratę
i w aucie wozisz swój parasol
przynosisz mi bukiety astrów
ja warkocz plotę z barwnych nasion
i tylko na jesiennej łące
gdzie kwitną znów stokrotki białe
ramiona twoje są gorące
jakby się z latem nie rozstały
Komentarze (17)
aura nic nie ma do tego ciepło uczucia jest w Nas mówi
wiersz Dobre przesłanie Miłość przydrza sie cały rok
Dobry wiersz
Bardzo podoba mi się zestawienie miłości i przyrody w
jednym wierszu. Czyta się lekko i przyjemnie. Wiersz
udany.