Kartka i ołówek

Zakręcone myśli wciąż nieuczesane,
czasem się wyślizgną by popłynąć w dal... kartka i
ołówek czeka już na nie, więc pisz kochana o tym, co w
duszy gra. Pozdrawiam Marioluś.

Jeśli inspiracja podcina skrzydła, to może lepiej ją
zmienić,
ciekawy, msz dobry wiersz,
pełen refleksji,
ja jestem nietypowa, już przestałam chodzić z kartką i
ołówkiem czy długopisem, a pisanie czasem tylko
uskuteczniam, msz szkoda życia by li tylko na nim się
skupiać, a poza tym może warto mieć choć kilka dobrych
wierszy, ale czy ważne by były ich setki, jak dla mnie
niekoniecznie,
życie jest tak krótkie, a im bardziej człek zdaje
sobie sprawy z jego kruchości tym bardziej wie, że
czasu nie cofnie...
Pozdrawiam, z wiersza podobaniem,
Mariolko :)

Czasem aż za dużo tych myśli i pytań
kłębi się w głowie...
Nie na wszystkie znajduję odpowiedź.
Kartka papieru i ołówek to dobrzy powiernicy...
Plusik dla wiersza i ciepłe pozdrowienia dla Autorki
:)

Tak, ważna jest wiara w siebie, pozdrawiam ciepło z
podobaniem refleksji.

Wspaniały Wiersz,
głębia porusza, pozostawiając w refleksji,
zawsze mam blisko niezbędnik - kartkę i długopis, a
podczas spacerów telefon, w którym można roboczo
zanotować różne przemyślenia, podpowiedzi intuicji,
z podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)

I nigdy nie wiadomo kiedy:
"tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi".
Skromni nigdy na afisz się nie pchają.
Mądry wiersz bardzo.

Inspiracja, ktora podcina skrzydla :(
Smutne
Serdecznie pozdrawiam Irysku

Kartka i olowek to dobry poczatek do zmiany na dobre.

Irysku - tu znowu coś mi nie poszło gładko =
"napływają do głowy
wiele pytań"
-----Jeżeli napływają, to pytania,
a jeśli wiele pytań - to napływa.
Więc albo napływają do głowy
pytania // lub - napływa do głowy
wiele pytań
Decyzja należy do Ciebie.

Marioluś zatrzymałaś mnie na dłużej swoim wierszem.
Zobaczyłam cząstkę siebie. Jeszcze tu wrócę.

Czas zwątpienia ma każdy. Skrzydła podcięte to nie
odcięte. Kiedyś zna uniosą.

Mnie tak jakoś ostatnio skrzydła opadają i nie chce mi
się już wierszyć ...chociaż kartkę i długopis zawsze
mam przy sobie...pozdrawiam ciepło.

Piękny i głęboki wiersz!
Życiowy, oddający prawdę o naturze człowieka, upływie
czasu, rozterkach, marzeniach, zwątpieniach i
nadziei...
Puentę odbieram dwuznacznie, z jednej strony jako żal,
ale też nadzieję na przyszłość z odważnym
postanowieniem zmiany.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Wiara w siebie chyba pomaga...
Też nie mam recepty.
Pozdrawiam

Bez nadziei tracimy sens życia. Zawsze jest szansa na
poderwanie skrzydeł do działania. Ślę moc
serdeczności:)