Każdemu co się należy
Niech licho weźmie wszystkich drani.
Na świecie drani bez liku,
stroszą swe pióra głupotą.
Grubi, obleśni na twarzy,
wredni jak Iskariota.
Tak więc czytaj niecny draniu,
może cię sumienie ruszy.
Przestań krzywdzić dobrych ludzi,
przestań cudze szczęście kruszyć.
W głowie masz poprzewracane,
męska duma jest ci obca.
Bezcześcisz honor, szacunek.
Tym zaletom już nie sprostasz.
Stary jesteś, zdziwaczały,
zachwycony hipokryzją.
Cynizm twoim przyjacielem.
Dokąd zmierzasz z taką wizją?
Bóg przemawia o poprawie,
lecz ty dalej tkwisz w tych brudach.
Ciągle od Boga wymagasz,
Cóż, więcej już się nie uda.
Komentarze (27)
anula, jak ty ładnie potrafisz rozmawiać.
mily, a owszem, owszem.
BordoBlues, sieć raczej cicho i nie wymieniaj jego
pseudonimu, bo się zemści i zgłosi naruszenie, a mnie
będzie przykro, bo lubię twoje wiersze.
Dzięki za wgląd.
A, tamte emocje też były zdrowe.
PaniL boję się ostrych kobiet, ogromne wyzwanie
a finał nigdy nieznany, ale sprostam, zapewniam.
Dobranoc, fajnie zabrzmiało...prawda?
Widać ktoś peelce mocno zalazł za skórę..,
Pozdrawiam :)
Pan Jan mnie zawieszał kilka razy. konto bordoblues
mam zawieszone od półtora roku. i co? polubiłem Pana
Jana męską, szorstką przyjaźnią w myśl zasady, że jak
się kogoś nie da wyeliminować, to trzeba go polubić.
pamiętam, że ostatnio wylałaś swoją żółć na pewnego
Lubelaka, więc teraz tylko zdrowe emocje.
pozdrawiam serdecznie. zapraszam na bejowe wypominki
:):)
Cześć anula, tak się cieszę, że wpadłeś.
Coś tak spotulniał?
Przestraszyłeś się czy jak?
No coś ty, uszy do góry, obiecuję, że na ciebie nie
będę krzyczeć.
Dzięki poeto, że byłeś uprzejmy zajrzeć do mnie.
Ankhnike, dzięki za komentarz, miło mi.
Opisz tych drani nie uogólniaj,
ażem przeczytał, trochę spotulniał.
Pozdrawiam PaniL, także miałem podobne przygody do
Twoich, niegrzeczni tak mają.
Dobrze, że ich tak potraktowałaś; można by nawet
jeszcze bardziej po drańsku; pozdrawiam serdecznie.
Kochani
Dawno mnie nie było, ponieważ zostałam, że tak powiem
, na wniosek zawieszona.
Po głębszych przemyśleniach doszłam do wniosku, że
sama bym się zawiesiła, a wszystko przez mój cięty
język i zamiłowanie do prawdy, ale p. Jan był łaskaw i
zniósł zawieszenie, za co jestem wdzięczna.
Wniosek; czasem warto ugryźć się w język.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Roma, napisałam, ponieważ dranie myślą, że nikt
niczego nie widzi i na tym starają się "jechać" do
przodu.
Anno, taki świat.
chacharku, masz rację bywają kobitki co też mają swoje
za uszami.
Broniu, I moje dzieci tyrają na takich nierobów.
Dokopałaś draniom i dobrze im tak!
sporo takich drani zaśmieca ludzkość.
tylko mężczyźni to widać dranie choć drańka to byłaby
niezła odmianka
Czas by się zastanowić nad swoim życiem. Jedni harują
podwójnie, inni tylko się ochrzaniają
Mój syn pracuje na dwie zmiany, a jego sąsiad nie
pracował ani jednego dnia. Obaj żyją i jedzą.
Pozdrawiam.