Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedy...

Kiedy, któregoś dnia przyjdziesz po mnie,
pewnie jak zwykle "na rybach" będę.
Spieszyć się nie musisz, Tanatosie,
nie chciałbym nagle porzucić wędek.

Stań sobie tuż obok mnie cichutko,
przecież nie będę sprawiał kłopotów,
powiedz szeptem, że właśnie już jesteś,
a ja do odejścia będę gotów.

Prosto przed siebie pójdziemy sobie,
piaszczystym szlakiem między zbożami.
Poprowadzisz mnie w ostatnią trasę,
która ma kres pomiędzy gwiazdami.

Tam gdzie koniec jest ziemskiej podróży
i w nicości usypiają jaźnie.
Gdzie wszystko się zaczyna i kończy,
z tobą bez lęku podążę raźnie.

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2020-07-16 12:37:55
Ten wiersz przeczytano 1251 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo fajnie o spotkaniu z Białą Damą,
jakby nie było czas na odpoczynek każdemu się należy.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)

@Krystek @Krystek

Pięknie opisana ostatnia droga życia. Rozczuliłam się
podążając za Twoimi myślami. Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »