Kiedy umrę
Gdy nadejdzie czas rozstania,
Proszę byś tu przy mnie był.
Kiedy płuca stracą oddech,
To wyksztuszę resztką sił.
Ile dla mnie Skarbie znaczył,
Każdy jeden wspólny dzień.
Choć mnie więcej nie zobaczysz,
To pamiętaj jednak,że...
Byłam...
Jestem...
Pozostanę...
Będę zawsze blisko Cię.
Będę obok każdej nocy,
Będę z Tobą w każdy dzień.
Teraz ja Cię będę strzegła,
Jak i Ty też strzegłeś mnie.
autor
Moonczi_90
Dodano: 2020-05-21 04:00:24
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo przemawia do mnie Twoj wiersz, tak trzymaj...:)
(tylko go nie strasz jak się znowu zakocha)
Może i ładny wiersz, ale brakuje w nim trochę środków
poetyckich, przez co jest dość "przyciężki" i zbyt
dosłowny. Msz należałoby zmienić tytuł i poprawić
interpunkcję. Pozdrawiam.
Ciekawe pozdrawiam