Kiedys...
Kiedyś powiedziałeś, że będe wielka
A kiedy odszedłeś zrozumiałam,
Że bylam.
Lecz z twoją śmiercią upadłam...
A teraz nie moge wstać Nie moge znaleść tego kto mnie podniesie...
autor
MarysiaSue
Dodano: 2010-05-03 18:51:42
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
cichutki wiersz o bezradności... autorka pewnie wie,
że trzeba podnieśc sie samemu, takie życie :-)
Ależ smutne... Szkoda, że tak się koczy miłość...
{będę - ęęęęę} reszta ok, "uśmiech życia" dobrze
radzi.
pewnie że nie pomoże jeśli Janusz by to
napisał....hmmm popraw błędy Marysiu...zbierz siły i
wstań bo warto....
jak ci napisze że czas leczy rany......to i tak nie
pomoże.......