Kiedyś...
Tekst zainspirowany piosenką: https://www.youtube.com/watch?v=yIj74wvliFg
Kiedy znajdę się w niebie, nad morzami,
będę spływać kroplami w dół,
żeby napić się herbaty z aniołami
i popatrzeć w głęboką toń.
Pozbieram wszystkie niebiańskie sny,
potem pobiegnę szybciej niż myśl,
pogłaszczę czule przyjazną dłoń,
co przegoniła niejedno zło.
Kiedyś znajdę się w niebie,
nad morzami, będę spływać kroplami w
dół,
żeby napić się herbaty z aniołami
i podziwiać to piękno sztormów.
Niby na skrzydłach, lecąc w przestworza,
dotknę tych marzeń, co nie zdążyły
słodkim spełnieniem zaowocować.
W lekkim obłoku ożywczej bryzy
nadnaturalnie będę szczęśliwa,
płynąc na fali w kierunku słońca.
Kiedyś znajdę się w niebie,
nad morzami, będę spływać kroplami w
dół,
żeby napić się herbaty z aniołami
i podziwiać to piękno sztormów.
Bo każdy ma swoją wizję nieba...
Komentarze (26)
Pięknie rozmarzony.
Pozdrawiam cieplutko.
Lubię marzycielskie klimaty;)Może się spotkamy kiedyś
w niebie? Oby!:)
kazdy maluje swój własny obraz
pozdrawiam
Łada wizja :)
Wiersz czyta się lekko i przyjemnie...Pięknie i z
finezją napisany! :)))
Pięknie Aniu,masz rację,każdy ma swoją wizję
nieba...pozdrawiam tęczowo :)
Droga Aniu, bardzo dziękuję, że Byłaś i Jesteś ze mną
w trudnych chwilach, za pozytywne oceny moich wierszy
i zawsze życzliwe komentarze. Pozdrawiam Ciebie bardzo
serdecznie i kłaniam się Sercu Twojemu w każdym
czasie. Dziękuje że Jesteś Serce. Bóg Ci Zapłać i
Szczęść Boże na każdy dzień...
Podoba... :)
Podobała się:)
Każdy z nas ma swój skrawek nieba. Pozdrawiam cię
Aniu:)
U mnie link otwiera się bez przeszkód, Mariat...tak,
te trzy strofy to refren:)
Och, też bym tak chciała. Miłego Anno:-)
Rozmarzyłam się. Zróbmy wszystko, by ujrzeć cząstkę
nieba już tu na ziemi, napełniając dobrem serca.
Pozdrawiam.
Ładnie
Link się nie otworzył, a treść trzech zwrotek prawie
taka sama, czy to refren Aniu?
(prawie już słyszę jak śpiewasz)