Killer
(W uznaniu talentu Villain78, zawartego w wierszu "Grabarz" - odpowiadam.)
Mówisz - poezja w sercu się rodzi
a ja, że plaster jej tylko szkodzi,
plaster, na smutki, bandaż na skrzydła,
tak jej opróżniasz weny poidła.
Pod maską błazna… a któż nim nie
jest…?!
porywu duszy… nie wpiszesz w
rejestr…
raz się kołacze - jak potępieniec,
stroi jej głowę - szaleństwa
wieniec…
innym znów razem z rozumem wespół,
gnają w tandemie jak jeden zespół,
bawiąc się sobą jak małe dzieci,
jak ptak z przestworzem, kiedy w nim
leci.
Wiersze na wiatr… by pióra smucić?
to jakby własne dzieci wyrzucić
na poniewierkę… tułaczkę straszną,
tułaczkę wierszy - więc swoją własną!
Mówisz - kobieta, serce Ci skradła
a twórczość serca w otchłań zapadła,
a ja odpowiem tu z całą mocą,
niechaj po wieczność pioruny grzmocą,
niechaj od dzisiaj po dzień ostatni
miałbym się błąkać w życiowej matni,
to nigdy kajdan nie będę nosił
i krzywdy wiersza potulnie znosił!
Piszmy umysłem, ciałem i duszą,
mnie - żadne siły, nigdy nie zmuszą,
bym milczał, jako te zimne głazy,
którym czas tyko rysuje skazy…
Jeśli tak trzeba - gwałćmy…!
Mordujmy…!
Poecie wolno… nie ma w tym ujmy,
ale wyłącznie, gdy sprawa z duchem
i patriotyzmu wieje podmuchem.
14:08 Sobota, pod zakłopotanym niebem, 24 lipca 2010 roku
Komentarze (19)
Żenujące jest dla mnie to, iż jeden twórca chce się
ogrzać w blasku drugiego, żenujące, że powstają koła
"wzajemnej adoracji", które szkodzą poziomowi ogólnemu
twórczości - bo w takich kręgach nie ma twórczej
krytyki, tylko wzajemne słodzenie sobie.
Autor tego utworu szkodzi i sobie i twórcy z którym
polemizuje w strofach wiersza;
Bo czytelnik porównuje poziom obu wierszy (a niestety
- tamten był lepszy), istnieje "efekt świeżości",
który sprawi, że to Pański utwór zostanie zapamiętany,
choć wart zapamiętania jest ten drugi.
Ale wiersz niezły!
W każdym calu zgadzam się i ukłony przesyłam :)
Kolomirze! - Bóg mi świadkiem, że jeżeli, po raz
wtóry, popełnisz foux pas, w postaci „tu
wybrnęłaś” , pójdą w ruch – pistolety!
Staram się pisać dość wyraziście… a tu
proszę(!), czyżby Waść nie dość uważnie studiował mój
tekst(y)…? Pojedynki są zakazane, wiem…
ale… (!) co się tyczy zaś rymów, to sprawa nie
jest tu aż tak klarowna; można wszystko uładzić, tylko
co wtedy z przesłaniem tekstu i całą resztą,
pozostanie, jak to powiedział ostatnio, wielki mówca
– szklana fasada… Łączę wyrazy szacunku i
szczerze pozdrawiam. lonsdaleit - nie(tka) ;)))
Wals – dziękuję za uznanie i zgodzę się z Panem,
świat jest pełen świętych krów i wiedzących lepiej,
zawsze znajdą sposób na ograniczenie wolności słowa.
Wszystkim PP. - bardzo dziękuję za odwiedziny, liczcie
na rewizytę.
Myślę, że zostało w tym tekście wyjaśnione wszystko
dobitnie. Przeczytałem z uwagą. Pozdrawiam:)
Super - mknie jak strzała :)
Pozdrawiam :))))
Nie czytałam wcześniej a szkoda, bo świetny wiersz.
Szczęściarz z tego Villaina:) Treści zawarte w wierszu
zapamiętam gdy dopadnie mnie brak chęci do pisania;)
Pozdrawiam:)
Oj tu się muszę troszkę wysilić :) No to po kolei:
1 strofa - rymy gramatyczne, częstochowskie.
Nie jest - rejestr - tu wybrnęłaś, bo zazwyczaj gdy
stoją kolo siebie 2 jednosylabowce to akcent jest na
ostatnią sylabę, tyle że nie z dowolnym innym
jednosylabowcem bierze akcent na siebie, więc ok - ale
ostrożnie z takim rymowaniem :) Dzieci - leci -
niegramatyczna, ale niestety częstochowa. Co do reszty
rymów, gramatyczne do bólu i niestety psuje to jakość
wiersza. Za to treść wciągająca, ze słusznym punktem
widzenia i dobra tematyka. Ogólnie podoba się, ale
pracuj nad rymami. Pozdrawiam :)
cóż mam napisać pod tym wierszem jeśli w każdym calu
Autor ma rację, i swoim sercem wspiera drugiego poetę,
a rad szlachetnych udziela; robotą koronkową w
końcowym efekcie czystą POEZJĘ wspiera.
I przyszło mi na myśl takowe życzenie - oby na
świecie zapanowało wielkie pojednanie, wzajemne
wspieranie nie tylko w poezji ale i poszanowanie w
rzeczywistym obcowaniu , czyż nie byłoby pięknie??
Częstochowszczyzna, ale czuję, że ten wiersz nie jest
do koca ,,na poważnie".
Wspaniały wiersz mistrza poety z dobrymi radami i
zakończeniem " jeśli trzeba wolno poecie". Nie jestem
poetą i nim już nie będę to cytat z pierwszego mojego
wiersza. W konstytucji niby jest wzmianka o wolności
słowa, jednak w praktyce są osoby uprzywilijowane,
którzy są niedotykalni i odwieczne tabu
w wierze chrześcijańskiej. Nie wolno zwracać uwagi na
nieprawidłowości jakie czynią. Mam w tym doświadczenie
jako patriota. Pozdrawiam
"Ja nie zazdroszczę, chowaj mnie Boże,
nic i nikomu na Bożym świecie
jednego tylko zazdroszczę może,
że Wy, Panowie, pisać umiecie."
Posłużyłam się cytatem, ufam, że odczytałeś :) i
pozdrawiam ciepło :)
Życie pisze przedziwne scenariusze.
Piękny wiersz.Pozdrawiam.
Dzięki :)..Z talentem trochę przesadziłeś..raczej
pracuś..Zakłopotanym..i wstyd mi, że nie czytałem.. M.
"Piszmy umysłem, ciałem i duszą" piszmy :-) przestać
się pisać nie da, to tak jakby przestać oddychać :-)
wiersz dobry, rytmiczny...ładnie zrymowany...piszmy
wiersze do póki mamy coś do przesłania, niech
poruszają serca czytającym, niech będą protestem na
zło, niech wskazują drogę, niech uczą
miłości...pozdrawiam