kłamałam
tańczysz w moich myślach
nagi
jak posąg Venus
zimny
kamiennym płaczem muzyki
kłamałam…
nie potrafię żyć
bez twojego bólu
samotnie porzuconych zwłok
jesteś agonia mojego dumnego ciała
od wieków
błakającego się pomiędzy grobami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.