Kłamstw-sto
W blasku słońca, w cieniu dni
Życie kroczy swoim torem
Zmienia ludzi, kradnie czas
Czasem daje, coś odbiera
Ma swój własny dziwny plan
Chce go zmienić, lecz to trudne
Bo nie umie stanąć znów
Ręki drugiej nikt nie poda
Świat się kręci, w biegu już
Teraz patrzę w przyszłość swoja
I otwieram okno marzeń
Trudna droga mnie dziś czeka
Lecz odważnie stawiam krok
Za plecami już zostawiam
Ciebie, jego, rzeczywistość
Akt miłosny, który nie mógł zajść
Zniszczył przyjaźń, zniszczył nas
Przepraszam nie jestem Twoją przyjaciółką. Znam go lepiej niż ty, i to tak boli....
Komentarze (1)
tak czasem bywa jak milosc wejdzie miedzy przyjazn,
niszczy ja, wiem na wlasnej skorze, ladnie napisany
wiersz, pozdrawiam!