Klamstwa
Dla jedynego którego kochałam
Powiedz mi to prosto w twarz.
Nie okłamuj mnie już!
Powiedz mi prosto w oczy.
Powiedz,że nie kochasz mnie!
Przastań ranić gdy tylko okazja nadarzy
sie
Chcę od Ciebie uwolnić się.
Chcę odejść od Ciebie tak
cichutko jak wieje w słoneczny dzień
wiatr...
Teraz powiem tylko żegnaj
I uwierz mi ,że przykro nie jest mi !
A ja Ci zaufałam
Komentarze (2)
Nie pochodzę z tej baki - jednak sądzę, że bohaterce
jest niewymownie smutno.
Ten najdłuższy wers wypada najgorzej, może coś
wymodzisz, zmienisz, spróbuj poprawić. Nie przekreślam
całkowicie, ale wg mnie coś niedopieszczone.