Klucz
Zapaliłem pochodnię w sercu.
Niech swym blaskiem uczuć teraz świeci,
gorąco,płomiennie,
rozjaśniając zakamarki tęsknoty,
pustki i cienie mojej duszy.
Czy potrafię utrzymać ową jasność,
ten śpiew radosny?
Pragnę zebrać i zniewolić swe uczucia,
by nie wyrwały się tylko do wspomnień.
Mam ku temu wiarę,
nadzieję i ogromne pragnienie.
Dzisiaj dopomógł mi sen,
tak wyrazisty niczym jawa i pozostawił mi
klucz,
strzegący moich planów, tajemnic i
rozterek.
Z pewnością go użyję.
Niech się uwolnią,
niech przemówią,
niech znajdą mi drogę,
którą pragnę iść,
po cudowny eliksir powielania szczęścia.
Komentarze (9)
pięknie
pozdrawiam :)
Pozwolę sobie tu przytoczyć pewien cytat:
"Aleją kwiatów kiedyś szła pewna kobieta
A w sercu niosła skarb
Którego świat jej nie odebrał"
Prześliczny wiersz.Podziel się ze mną tym eliksirem.
Pozdrawiam
Najważniejsze, rozpalić serce miłością,
Wiara, optymizm w Twej duszy zagoszczą. krzyżyk(tak
bezpieczniej);)
Napiszę tylko tak: piękny wiersz :)
Dobry, o zwartej, lecz niebanalnej treści ;) Eliksir
szczęścia pachnie mi tu optymizmem...Oby tak dalej ;)
Plus+
niezle bardzo obrazowo:) piekny wiersz plus+
wiara i optymizm i klucz eliksirem szczęścia Bardzo
ładny wiersz w wypowiedzi Podoba mi się szczerość i
rozwaga ujęta w wierszu Brawo!i
Przemówił do mnie ten elisir cudowny...
Powielaj szczęście !!!!
Na TAK+