Kobieta- urocza czarownica...
Wszystkim kobietom, które mają w sobie coś z uroczej czarownicy...
Czarownicą jest uroczą
czy kobietą z krwi i kości,
po brzegi w niej jest
żaru, pragnień, namiętności...
Śpiewa jak syrena
co swym głosem marynarzy wabi,
to przyobleka się w kwiat,
który swym aromatem przyciąga owady...
Uśmiechem, wzrokiem oczarowuje,
rozpala serca żarem miłości,
powabem, gestem pobudza zmysły,
otula płaszczem ciepłej czułości...
Otacza kręgiem magicznej siły,
pieści zmysłowo słowem, dotykiem,
karmi i poi duszę i ciało
słodkim jak miód narkotykiem...
Zniewala swą tajemniczą bronią,
zamyka usta, przysłania oczy,
prowadzi przez krainę marzeń,
porywa w swój świat uroczy...
Pozdrawiam wszystkie kobiety z beja,a szczególnie moje bejowe przyjaciółki.Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam słowem "czarownica"...Sama nieraz czuję się jak by drzemała we mnie taka urocza czarownica...i przyznam się Wam, że to całkiem fajne uczucie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.