Kocham Cię
Dreszcze spływają po mojej skórze,
gdy widzę jak wzbijasz się wśród tych,
niezapomnianych wspomnień o chwilach,
które przeżywamy namiętnie i słodko.
Kocham Cię teraz świadomie wdzięcznie,
a wcześniej bałem się miłości jak ognia,
choć owszem jest ona ogniem, który
gorąco,
rozpala moje uczucia i natchnienia.
Upajam się każdym ułamkiem sekundy,
jakbym dążył po zwycięski złoty medal.
Jednak tutaj walka toczy się o chwile,
które będą ze mną na wieki nieskończone.
Przełamałaś mój wielki strach,
już niczego się nie muszę obawiać.
Kocham Cię Gwiazdeczko, to nie zniknie,
nawet za sto lat i tysiące, Kocham.
Nigdy nie zapomnę głosu Twoich ust,
które wypowiadają najpiękniejsze słowa.
Nigdy nie zatracę miłości i radości.
"Kocham Cię" cały czas tkwi w mojej głowie.
Komentarze (22)
Hmmm... Magdo, wiesz co? Masz rację, za chwileczkę
poprawię. Dziękuję za przybycie. Pozdrawiam.
Piękne wyznanie.Tak pisze prawdziwe uczucie.Niech trwa
i rozkwita.
Zamiast i napisałabym choć ona jest ogniem...., bo to
argument.
Pozdrawiam.
Oooo... jej, dziękuję za uśiwadomienie mi
Psychodeliczna, że napisałem straszny błąd, za chwilkę
poprawię.
elka, dziękuję za ten cudowny komentarz. Wie, że mnie
ma :D
Pozdrawiam.
"jakbym dążył po zwycięski złoty medal"
Z tym to różnie bywa.Czasami jedna relacja zbiera
złote medale a czasami takie z waty cukrowej*.
"Nigdy nie zapomnę głosu Twoich ust,
które wypowiadały najpiękniejsze słowa".
Napisałes to w czasie przeszłym.
Czyli już nie wypowiada tych słów?
Eleganckie wezwanie do miłości.Jeśli Kochasz mów to..
niech chociaż wie że ma Ciebie..
z pozdrowieniami ;-)
Uszczęśliwia, samym tym, że mogę o niej myśleć i czuć
jej obecność. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :D
Twoja Gwiazdeczka niech uszczęśliwia Ciebie
codziennie. Pozdrawiam serdecznie