*Kochany*
Napisałam wiersz dla Ciebie
Jesteśmy jego cząstką... Ja i Ty...
Nasza miłość jest czysta,
uśmiechnięta i szalona
więc dlaczego jestem czymś zmartwiona?
To tęsknota...zamyślenie...marzenia
wdzięczność za to,
że jesteś i za to co czuję
gdy jesteśmy razem
to fale ciepła w okolicach serca,
czuły dotyk Twych dłoni
Uśmiechnij się więc kochanie
i czekaj na mnie w parku
pod naszym kasztanem
czas zagoi Twoje rany
i wtedy znów
poczujesz się kochany.
Komentarze (16)
Miłość trzeba niańczyć.ŁADNY WIERSZ
jak najwięcej takich spotkań pod kasztanem i to w
maju, kiedy tak pięknie kwitnie
Piękna romowa sercem pisany list....ciepło
słów-uczuć..Pozdrawaim serdecznie
Ciepła ta miłość i pełna oddania.
Fajny wiersz Beatko, jak zawsze potrafisz z łatwością
dobierać słowa i klecić z nich dobre, trafiające do
czytelników teksty...
Nie rozumiem tylko dlaczego wszyscy zawsze utożsamiają
autora do jego myśli przelanych na kartkę papieru...
Czy jak napiszę o czerwonym Jaguarze, każdy będzie
zazdrościł mi wspaniałego samochodu, czy jak napiszę,
że mój ojciec jest księdzem, będą mi gratulować z
jakiej to pobożnej rodziny pochodzę, te komentarze są
z lekka pokręcone, nie uważasz Beatko, pozdrawiam
Marcin.
P.S. Jak zdrówko?
Niech płatki kasztowca ozdabiają was gwiazdami...
najlepiej szczęścia..Pozdrawiam
jesli jest w tobie podlewaj ja i dbaj o nia bo jest
delikatna jak kwiat..pozdrawiam...
A taka miłość pokona wszelkie przeciwności , bo co dwa
serca to nie jedno . Pozdrawiam serdecznie to dwa
serduszka .
Pielegnuj te milosc-pozdrawiam
Życzę Ci ciepła razem Ładny wiersz Pozdrawiam Uli
Z wiersza emanuje wyczuwalne ciepło. Miłość jest
piękna, niech kwitnie wraz z Waszym kasztanem.
pozdrawiam
Podziwiam za cierpliwosc.
To trudne kochac kogos i czekac, zeby ukochana osoba
przestala cierpiec po innym uczuciu... Dlatego
podziwiam. Bardzo.
pięknie Beatko. tak lekko piszesz o waszej miłości ,
delikatnie wersy sklecasz. Świetnie. Szczęścia!
Czekaj na mnie pod kasztanem kochany. Czas jak zawsze
zagoi twoje rany...
nie mogło Was spotkac nic piekniejszego...
i jeszcze tak pięknie o tym piszesz..........